Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me

ZAKAZ KOPIOWANIA ZDJĘĆ

Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa. Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania zdjęć bez zgody autora.

wtorek, 26 marca 2013

Zakupy!:)

Hej!
U was często królują lakierowe świetności jak Opi, Orly czy chineczki.. u mnie znowu hity poniżej 10 zł\ i tak tu już pewnie będzie...:D

Weszłam do SuperPharmy po szampon, wyszłam z lakierami Coral. Wybierając miałam przyjemność stać obok wyeksponowanych pięknie lakierów Essie! Zerkałam kątem oka, ale jak widać byłam dzielna. :)

GR zamówione przez allegro, bo u nas jest koszmar.. jedno stoisko zlikwidowali, na drugim, na którym można było coś od nich dostać bieda straszna, a kobieta zapytana o serię JJ nie wiedziała o co mi chodzi. :)
Najśmieszniej było kiedy w zwykłej drogerii zapytałam o lakiery GR facet do mnie mówi, że ta firma padła i już jej nie ma!!! :) Trochę mu chyba było głupio jak usłyszał, że nie. :)



GR - Gel look, bo podobno nie rozmazuje pieczątek. 
GR rich color 06, bo przepadłam jak go gdzieś na blogu zobaczyłam.
Coral prosilk 179 i 157 (banan), bo kosztowały 5,99 jeden, a ja nie mam prawie pasteli.
Na koniec kurdupel Vipery nr 45, bo takiego nie mam, a był tani. :P

Pozdrawiam! :)

piątek, 22 marca 2013

Wiosna z lekką depresją.

Witam!
Wiosna tylko w kalendarzu, za oknem śnieg i mróz, więc chciałam sobie poprawić humor... wyciągnełam lakier z lata, ale żeby nie było zbyt kolorowo... serdeczne są depresyjne przez tę obrzydliwą pogodę!  W sumie to się zastanawiałam czy bardziej nie wyglądają przez ten akcent na gwiazdkowy mani ...no co.. w końcu będą białe święta. :D

Druga sprawa to moje zdobienia.. oglądając Wasze prace ciągle marudzę, że mi czasu brak na częste posty i trenowanie, nie mówiąc już o farbkach.. i tak sobie dziś przypomniałam, że zakładałam bloga żeby pokazać innym osobom jak można szybko i w prosty sposób zadbać o dłonie. Jak malować ciekawie paznokcie mając tylko chwilkę i kiedy trzeba jeszcze zrobić milion rzeczy między wysychaniem warstw, że nie mając jakiegoś talentu ( a ja go nie mam ) można coś ciekawego wymalować.... że dobry lakier nie znaczy drogi ( o czym tak naprawdę też przekonałam się śledząc Wasze blogi dużo wcześniej) i dlaczego należy kochać stempelki :) ..w skrócie pokazać coś, co noszę, co możesz zrobić i Ty... za rosądną kwotę.. ( chociaż te Orly Hope & Freedom Fest .. o matko! :d może kiedyś sobie jakiś kupię. :))
Tak więc moje drogie... nie będzie tu szału  i wow.. ale będą zadbane paznokcie i mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu... a te farbki kiedyś odpakuję! :)



Zdjęcie powyżej chyba świetnie oddaje całość.. Kolor jest właśnie taki żywy.. dziki.. uwielbiam go. :) Jakiś koral wpadający w pomarańcz czy może czerwień.. nie umiem go opisać. 



Tu bez topu!.. oba mają cudowne wykończenia:)



W roli głównej...



Pierwszą warstwę brokatu nakładałam pacynką do cieni.. pędzelkiem chyba po 4 warstwach miałabym taki efekt, drugą już przemalowałam normalnie. 



Moja nowa fotka  na bloggerze. 



bla blaaa nie mogłam przestać trzaskać aparatem. :D




Moja paznokciowa wiosna daje po oczach.. .:)
Tak na marginesie, to juz 2gi raz w tym tygodniu wymalowałam pazury! do tej pory nie wiem jakim cudem...

Pozdrawiam...:)

środa, 20 marca 2013

Niemodnie! :)

Hej dziewuszki!
Zacznę od tego dlaczego niemodnie... bo ostatnio miałam przyjemość słyszeć, że "ktoś" znowu zarządził czego w tym sezonie nie nosimy.. a nie nosimy paznokci 4+1, czy każdy inny...
W związku z tym, aż mnie trzęsie, żeby ciągle w ten sposób malować paznokcie, co też robię. :D
Nienawidzę określenia modny/niemodny.. co ja nie mam swojego mózgu żeby decydować o tym w czym mi dobrze? Owszem można zawsze coś podłapać z tego co wchodzi, ale nie żeby iść ciągle za tymi nowymi trendami jak jakiś sklepowy manekin, to już przesada... 
To się wygadałam. :P
Dziś holo z wygranej u >>Tamit24<< w niemodnym połączeniu z >>jagodami w śmietanie<<, plus >>naklejki<< od Ewelinki. :)



Holo bez topu.. zobaczcie jak błyszczy! Piękny... 3 warstwy. ;)



Tu wyglądają prawie jak na żywo... w sztucznym świetle. 




ale się mieni, hmm???:D
o i zdziwienie moje było wielkie, jak na kompie zobaczyłam ten rowek czy coś przy naklejce, czego gołym okiem w ogóle nie widać... wkomponowała się pięknie w płytkę.. mój magiczny aparat widzi to jednak inaczej. :D



Zdjęcie powyżej bez lampy. 






Na koniec mani Ewelinki, taki sobie zażyczyła, taki zrobiłam. :) Stempelki z blaszki konada , które są już na blogu, tylko na moich pazurach >>TUTAJ<<. Nie ukrywam, że kocham tę koronkę i często mam ją  u siebie. :) 
Na żywo wyglądają lepiej.. dużo bardziej się błyszczą.. aaaaa i w ogóle szkoda słów na te foty...

Co Wy na tę nową modę?
Ja coś czuję będę jechać teraz 4+1 częstooo tak się wkurzyłam. :D

Pozdrwaiam. :)



wtorek, 19 marca 2013

Otagowana! :)

Witam!
Dziewczyny szaleją i mam przyjemność być otagowaną przez 3 blogowe koleżanki:) Jest mi bardzo miło. :) 
Każdy pewnie wie na czym na zabawa polega, więc nie będę się tu rozpisywać, tylko przejdę od razu do rzeczy odpowiadając na pytania. :) 
Mam nadzieję, że nie padniecie z nudów o ile w ogóle ktoś to przeczyta. :P



PYTANIA OD  >>Aalimki<<:

1. Jak masz na imię?

Weronika. :)

2. Jaki jest Twój ulubiony lakier do paznokci?

Hmm... nie wiem, niedawno jeszcze czarny GR rich color, a teraz.. różnie. :)

 3. Jak często zmieniasz kolor na paznokciach?

Kiedyś co 2-3 dni, teraz jak znajdę chwilkę dla siebie. :) Zaczęłam częściej używać stempli, dają radę tydzień. :)

4. Jak często robisz domowe SPA dla swoich dłoni?

Jak już wyglądają tak tragicznie, że nie mogę na nie patrzeć... wiem, wstyd! :P

5. Od jak dawna malujesz paznokcie?

Ojjj.. długo... za gówniarstwa w weekendy ( do szkoły nie mogłam) , w czasach mniejszego gówniarstwa częściej ( i tu już robiłam wzorki.. częściej niż teraz...) na studiach i teraz regularnie. :)

6. Obgryzałaś kiedyś paznokcie?

Nie. 

7. Pamiętasz lakier, który zakupiłaś jako pierwszy?

Nie. :)

8. Jaki lakier zakupiłaś ostatnio?

Taką miniaturkę Vipery w osiedlowej drogerii, jak się śmieję kolor zdechłego błękitu, wpadający w szarości. :D

9. Byłaś kiedyś u kosmetyczki na manicure?

Tak.

10. Czym zajmujesz się na co dzień?

Chwilowo wychowuję dzieci. :)

11. Masz jakieś zwierzątka?

Nie. 



PYTANIA OD  >>Zu<<

1) jaka jest firma kosmetyczna, na której się zawiodłaś?
Zdecydowanie Inglot.

2) ulubiona firma lakierów do paznokci?

Obecnie Golden Rose i Bell.

3) ulubiony kolor lakieru do paznokci?

Chyba nie mam i szkoda, bo często się nie mogę zdecydować... kiedyś na pewno czekoladowy ze złotymi drobinkami i czerwony.

4) wibo czy golden rose?

GR! :)

5) lubisz brokat na paznokciach?

Bardzo.. ale nie chamski...;)

6) miejsce, w które najbardziej chciałabyś wyjechać i dlaczego tam

 Teraz cieszy mnie nawet jak zdążę wyjść do sklepu, więc moje wymagania spadły na tyle, że wszystko mi jedno, byle gdzieś wyjechać. ;) ale jakbym mogła wybierać, to nad polskie morze... dlaczego! Bo to kocham, nawet jak nie ma pogody;)

7) czym zajmujesz się na co dzień?

Wychowuję córki

 8) napisz o sobie coś, czego nie wiedzą ludzie odwiedzający Twojego bloga :)

Mam tipsy! hahaha... nie no żartuję:P naprawdę nie wiem cóż tu wpisać. ;)

9) Twoja największa zaleta?

To już chyba nie mnie oceniać. :P

10) jakiej muzyki lubisz słuchać najbardziej?

Takiej, której na dany moment potrzebuje moja dusza...:) zależnie od nastroju.. generalnie lubię prawie wszystko ...nie lubię muzyki house, klubowej czy metalu.

11) jak masz na imię i ile masz lat ;)

Weronika.. lat ( jeszcze chwilę) 29. :)



PYTANIA OD  >>Kamili<<

1. Na lakierach jakiej firmy najbardziej się zawiodłaś?
Inglot.

2. Bez jakich produktów do makeup'u nie możesz się obejść?

Tuszu do rzęs.

3. Co robisz poza prowadzeniem bloga?

Obecnie wychowuję dzieci.

4. Skąd pomysł na założenie bloga?

Z chwilowego nadmiaru wolnego czasu ( co już było i nie wróci:D) i chęci podzielenia się swoimi pomysłami, które może wykonać każdy. :)

5. Ulubiona firma kosmetyczna?

Jednej chyba nie ma... Golden Rose, Bourjois,  Ziaja...

6. Imię i wiek

Weronika, lat 29 ( jeszcze! :P)

7. Na jaki kosmetyk wydałaś najwięcej pieniędzy?

Nie pamiętam.. chyba tusz do rzęs Loreal, taki podwójny.. coś kolo 60  zł... kiedyś był wart swojej ceny, teraz pierwszy raz żałowałam wydanych pieniążków.

8. Kosmetyk kupiony przypadkiem, który okazał się strzałem w dziesiątkę?

Lakier Bell Air Flow.

9. Masz jakąś ikonę mody, aktorkę etc., której stylem się inspirujesz?

Nie.

10. Jak często zmieniasz kolor na paznokciach?

Teraz jak się wyrobię ze wszystkim w domu i mam chwilkę dla siebie, czyli jak zawieje, raczej raz w tygodniu.

11. Często wracasz do tego samego lakieru?

Dość często...:) Może dlatego że nie mam ich strasznie dużo i jak się już mi się coś dobrze nosi i kolor spodoba, to ciężko mi się odczepić. :)


PYTANIA OD >>>>EWKI<< ( Ewka mnie rozwaliła, bo odpowiedziała dobrowolnie na moje pytanie.. za co BARDZO DZIĘKUJĘ! :) naprawdę się nie spodziewałam, że ktoś to w ogóle zrobi:)) stąd aktualizacja posta..;)

1. French czy ombre?
French! :)

2. Golden Rose czy Inglot?

GR!!! nie wiem czy jeszcze keidyś zmienię zdanie o Inglocie...

3. Co robisz podczas schnięcia kolejnych warstw lakieru?

Często zbieram różne przedmioty z ziemi i okolic modląc się żeby mi się nic nie rozwaliło na pazurach. :)

4. Brokat czy plastry miodu?

Brokat.

5. Czy obgryzałaś kiedyś paznokcie?

Nie.

6. Czy nosiłaś kiedyś tipsy?

Tipsy raz przez ok miesiąc.. częściej nosiłam żel na naturalnej płytce.

7. Ulubiony serial?

Grey's anatomy i Desperate Housewives :D (ku mojej rozpaczy ten drugi się skończył)

8. Czym się na co dzień zajmujesz?

Wychowuję dzieci obecnie.

9. Zmywacz, którego używasz?

Zależy co mi taniego wpadnie w sklepie w ręce, obecnie jakiś  z Joanna nails, zamówiony na allegro.

10. Ulubiony lakier?

Chwilowo lubię kilka. 



PYTANIA OD >>Kasieńki<<

1. Dlaczego zostałaś blogerką ?
Bo robiłam często paznokcie sobie i bliskim, chciałam się tym z kimś podzielić.. a nie tylko komentować Wasze prace. :)

2. Dlaczego akurat taka nazwa dla Twojego bloga?

Nic oryginalnego nie przyszło mi do głowy:P w sumie nawet się nad tym nie zastanawiałam. :)

3. Jakie masz wykształcenie?

Wyższe, pedagogiczne.

4.Wymień 3 filmy, które zapisały się w Twojej pamięci.

Kasyno z  Robertem  De NiroChłopcy z Ferajny, Skazani na shawshank... nie wiem dlaczego, ogądam zawsze jak lecą te filmy. :)

5. Jaki jest Twój ulubiony blog ? Podaj linka ;)

O nie nie.. nie rozpętam sobie wojny! :d nie no żartuję..:) ale naprawdę ciężko mi wskazać 1. :)

6. Jak spędzasz swój wolny czas?

Problem w tym, że go nie mam..:) jak się coś trafiło, to szliśmy z mężem do kina, czy coś zjeść, ale przeważnie odpoczywamy tak zwyczajnie. :) no i maluję paznokcie! :)

7. Polecisz mi jakąś wartościową książkę?

Tu też mam problem, bo kolekcjonuję ciągle coś na półkach i tak często coś uwielbiam.. hmm..  Michel Faber szkarłatny płatek i biały...cała seria Cukierni pod Amorem, Marcin Pilis, Łąka umarłych, Jane Eyre ( książka, bo film to koszmar:))... nie skończę chyba wymieniać, więc stop.

8. Czy masz jakąś pozytywną tajemnicę, którą możesz mi zdradzić? ;)

Niedawno urodziłam córeczkę. :)

9. Czego nie może zabraknąć w Twojej torebce?

Obecnie, co jest zabawne, pampersa, chusteczek nawilżonych i zapasowego smoczka! :)

10. Kto jest dla Ciebie autorytetem?

Czy ja wiem..  chyba nie mam.

11. Co możesz mi doradzić (opierając się na własnych doświadczeniach) w kwestii prowadzenia bloga?

Nie zostawiaj linków reklamujących swojego bloga i tekstów "obserwujemy?" bo to podobno denerwuje:P
Tak naprawdę, to pojęcia nie mam, bo jak widzisz sama powinnam zadać takie pytanie. :)

PYTANIA OD >>Monik<<

1. Ulubiony lakier do paznokci ?
Obecnie ciężko mi powiedzieć...:)

2. Co najbardziej chciałabyś zmienić u siebie ?

Zewnętrznie... oj dużo:), jeżeli chodzi o charakter... chciałabym mieć więcej cierpliwości i być mniej nerwową. :)

3. Najgorsza rzecz jaką kupiłaś ?

Mam trochę pecha i często mi się jakieś buble trafiają. hmmm ogólnikowo mogę powiedzieć, ze zawsze kupuję najgorsze pod słońcen spodnie, po godzinie wiszą mi w kroku, marszczą się i spadaja... Kosmetycznie chyba mleczko do zmywania tapety z biedony. :)

4. Najlepsza rzecz jaką kupiłaś ?

To nawet ostatnio.. odżywkę do rzęs Eveline i mleczko do demakijażu Celia (kolagen + świetlik) za 4, 50.. rewelacyjne:)

5. Co najbardziej Cię odpręża i relaksuje ?

Czasem cisza, czasem muzyka, a częściej papieros:) zdobienie paznokci zdecydowanie najbardziej mnie wycisza:) 

6. Ulubiona piosenka ?

Tyle tego, że nie starczy miejsca w poście:) nie mam jednej ulubionej...

7. Ulubiona książka ?

Wiem,  że to głupio brzmi, ale też sporo tego.. powyżej nawymieniałam parę.. do tego dochodzi seria Harry Potter.. cała!  Jeżeli ktoś czytał, nie muszę mówić dlaczego. :)

8. Ulubiona potrawa ?

Klopsiki gotowane w sosie koperkowym. 

9. Czego najbardziej nienawidzisz u ludzi ?

Brutalności, głupoty i braku empatii.

10. Bez czego nie ruszasz się z domu ?

Bez tego czego nie zapomnę... a straszną mam sklerozę. ;)

11. Czy podobały Ci się pytania ? ( Tylko szczerze:D )

Bardzo. :)



PYTANIA OD >>RedRouge<<

1.Bez jakiego kosmetyku nie możesz żyć?
Tuszu do rzęs.

2.Czy zawsze się malujesz przed wyjściem z domu (nawet gdy idziesz tylko do sklepu)?

Od jakiegoś czasu tak, teraz mi się znowu zmienia i chodzę jak "mietła" często. :P

3.Jak często malujesz paznokcie?

Jak dzieci i obowiązki pozwolą. :)

4.Czy lubisz wyróżniać się z tłumu?

Lubię. :)

5.Kultura jakiego kraju najbardziej Cię fascynuje?

Uzmysławiasz mi o czym juz dawno nie myślałam..:) tych, które różnią się chociaż trochę od naszej, czyli chyba wiele.

6.Czy lubisz samą siebie?

Nie.

7.Ile czasu poświęcasz na prowadzenie bloga (dziennie)?

Tyle co na malowanie paznokci w pyt. 3 :D

8.Czy prowadzenie bloga zmieniło coś w Twoim życiu?

Tyle, że mam coś tylko dla siebie.

9.Jesteś optymistą, realistką czy pesymistką?

Chyba wszystkim po trochu...

10.Co w swoim życiu doceniasz najbardziej?

To, że to życie mam, że życie dało mi 2 nowe życia, że mam co jeść, gdzie spać, że mam moją rodzinę i że tak pozmieniały mi się priorytety.

11.Co byś chciała zmienić w swoim charakterze?

Wiele...:) nie wybuchać tak często, mieć więcej cierpliwości.. hmm może już się nie będę pogrążać. :)

Dziewczyny, dziękuję za nominację! :)

Wiem, że zasada jest taka, że teraz ja powinnam nominować inne kobitki, ale zabawa jest tak ostatnio popularna, że  myślę zrobimy tak:

do tagu zapraszam wszystki chętne osoby! :)

Moje pytania. :)

1. Co najbardziej Cię wkurza w prowadzeniu bloga?
2. Jaka metoda zdobienia przysparza Ci najwięcej trudości?
3. Co Cię doprowadza do szału ( tak w życiu codziennym).
4. Czy pisząc komentarze masz czasem ochotę napisać weź zmyj to paskudztwo! a tego nie robisz? :D
5. Chciałabyś, żeby zdobienie innym paznokci było Twoją pracą?
6. Co robisz w życiu?
7. Jaka jest Twoja ulubiona książka (jeżeli nie lubisz czytać) film?
8. Złota biżuteria czy srebrna?
9. Cola czy pepsi?
Kudeee więcej pytań nie wymyślę, te ostatnie są już i tak idiotyczne. :)


Buziakiiii i pozdrawiam. :)




niedziela, 17 marca 2013

Prezenty od Ewelinki:)

Hejka!
Dziś szybciutko... muszę się pochwalić, bo nie wytrzymam...Między ogarnianiem, a wstawianiem obiadu wrzucę szybką fotkę:) 
Moją bratową wywiało dość daleko w poszukiwaniu pracy i odwiedza nas niestety bardzo rzadko... Dziewczyna ciężko pracuje, daleko od rodziny, a do tego zawsze przylatuje z górą prezentów... 
ale najważniejsze co ze sobą przywozi to uśmiech, mnóstwo ciepła i cierpliwości. Tego wam nie pokażę, zostawię dla siebie. ;)
Pomijam że prezenty, to do tego zawsze trafione.. same zobaczcie. :) 

Ewelinko, raz jeszcze dziękuję...:* 




środa, 13 marca 2013

Leniwiec. :)

Hej!
Leniwiec, albo inaczej (jak w moim wypadku) super pomysł jeżeli czasu brak. :)

Na wstępie się chwalę.. więc uwaga! :D
Wygrałam rozdanie u >>TAMIT24<< ( sa sa saaaaaaa:D) Cieszę się jak dziecko, bo nigdy nic nie wygrywam, a tu jeszcze mi się trafiły same fajne rzeczy, tym bardziej moja radość była ogromna:)
Tamit jest bardzo, ale to bardzo sympatyczną i pomocną osóbką, uwielbiam jej pomysły i bloga ...Dziękuję Ci Kochana za to rozdanie i nagrodę:) 

Dziś naklejki Essence z rozdania i serdeczny z Sally Hansen opisany w >>TYM<< poście. 



Jak widać na zdjęciach trochę mi nie poszło, więc nie będę kłamać, że było lekko. :)
Pierwszy raz bawiłam się naklejkami i hmmm, miałam problemy. Kiedyś może dojdę do wprawy.




Zdjęcia mają to do siebie, że widać na nich to, czego ja (...!) nidgy nie zobaczę gołym okiem! tak więc po wrzuceniu ich na kompa zobaczyłam jakieś poszarpane koncówki po spiłowaniu resztek odstających naklejek.. nie skomenutję...:( 
Strasznie nie lubię jak coś nie wygląda tak jak chcę, drażnią mnie wszystkie zacieki, maźnięcia, zarysowania.. do tego stopnia, że często wszystko zmywam...chyba lepiej było jak nie fotografowałam moich mani... jedno dobre, że jak na nie patrzę naprawdę tego nie widać. :) 




Całość z większej odległości na żywo wygląda super:D
Niestety te pantery są troszkę małe.. mam dość wąską płytkę, a w większości naklejki nie pokryły całości




Powyżej moje nowości z wygranej:) 
Zobaczcie z jaką uroczą kokardką dostałam lakier! :) Tamit  nawet paczkę wysyła z dbałością o każdy szczegół. :)


piątek, 8 marca 2013

Róże dla Was Kobitki! Wszystkiego naj! :)

Hej!
Dziś mamy  święto, niby komunistyczne, ale jest i jakoś mi nie przeszkadza:D Miło dostać z rana tulipana:)
Ja mam dla Was moje drogie Kobitki  różyczki.... tak bardzo chciałabym je w końcu namalować, ale nie wiem kiedy odpakuję moje lidlowskie farbki...
Myślę, że tak też jest ładnie, chociaż z pewnością kosztowało mnie to mniej wysiłku.



Nie będę się dużo rozpisywać... Lakiery GR Rich Color. Top Inglot oddychający ( mi rozmazujący coś ostatnio..:/)




Fiolet opisany >>TUTAJ<<. Złoty numerek 25. 




Stempelki odbite z blaszki Konada m36-1.




Życzę wszystkiego najlepszego! Miłego dnia!

Pozdrawiam! :)

czwartek, 7 marca 2013

Akuku....!!! Czyli dzieciowo! :)

Witam!

Na wstępie zaznaczam, że tematyka bloga nie ulega zmianie! :)

Chciałam Wam przedstawić parę produktów i świetną firmę z artukułami dla dzieci  AKUKU...
Na pewno są wśród Was mamy, albo przyszłe mamy, a przy tak dużym wyborze na rynku ważne jest by nie pokupować sterty bubli czy strasznie drogich rzeczy ( a takich jest niestety najwięcej). 
Dzięki temu, że prowadzę bloga dowiedziałam się o tej akcji >>TUTAJ<<. Monice dziękuję za pomoc.. bardzo sympatyczna osóbka ze świetnym blogiem. ;) 
Do rzeczy...
Firma Akuku zorganizowała bardzo fajną akcję... pokrywając jedynie koszt wysyłki- 15 zł - mogłam wybrać 3 dowolne produkty ( wyłączając chyba ze 2 rzeczy) do testowania, po wcześniejszym wysłaniu do nich maila. Moja prośba została pomyślnie rozpatrzona i tak stałam się właścicielką świetnej paczuszki. :) Szczegóły dotyczące testowania znalazły się >>TUTAJ<<.
 Wyczerpujące informacje o firmie i ich produktach znajdziecie na ich stronie http://www.akuku.com.pl/.

Bardzo istotne jest to, że wszystkie produkty są BPA free, do tego są praktyczne, bardzoooo ładne ( wystarczy spojrzeć na szeroki wybór butelek ) i co najważniejsze nie są drogie! :)

 Bardzo dziękuję firmie Akuku za możliwość testowania. 

Oto moja paczucha... 


 Pierwsza przy niej jak widać była już moja córka:D 



Wybrałam talerzyk ze sztućcami, okrycie kąpielowe i butelkę. Wszystko zostało już użyte po kilka razy, więc spokojnie mogę napisać co o Tym myślę. ;) 




Z opisu producenta... "Okrycie kąpielowe Akuku z kapturem wykonane jest z bawełny (82%) i poliestru (18%). Miękkie i przyjazne. Prać w sposób tradycyjny. Dostępne różne wzory haftów oraz w dwóch rozmiarach: 75x75cm (kod produktu A0053)
i 94x94cm (kod produktu A0054). 0+"



Jestem bardzo zadowolona, więc co tu dużo pisać... bardzo przyjemne w dotyku, dobrze się nim wyciera maluszka (niektóre ręczniki trzeba wyprać 15 razy żeby cokolwiek wchłonęły), no i po praniu wyglądają dalej tak samo..:), szybko schną.  Miły akcent na kapturku, przyjemna kolorystyka. 




Z opisu producenta... "Talerzyk Akuku ze sztućcami. Zestaw jest przyjazny, bezpieczny, stabilny, podstawa antypoślizgowa.
Talerz dwukomorowy.
Części zestawu odpowiednio wyprofilowane.
6+"




Większość talerzyków jest dość płytka... przez co ja mam dość dużo wycierania ze stołu po każdym posiłku. :) Ten jest na tyle głęboki, że moja dziewuszka radzi sobie lepiej z wygrzebywaniem jedzenia. :P a ja mniej chodzę ze szmatą. Dużym plusem jest spód z tym antypoślizgiem... brawo za pomysł, chyba nie muszę dodawać dlaczego. ;)




Sztućce są fajnie pomyślane, dzięki temu, że są w ten sposób wyprofilowane łatwiej się dzieciaczkowi je, szczególnie na początku. 




Z opisu producenta... "Karmienie jeszcze nigdy nie było tak przyjemne. Butelka posiada wszystkie wymagane atesty. Jest wykonana z najlepszych surowców, lekka, nietłukąca, wytrzymała. Specjalny ergonomiczny kształt zapewnia dużą wygodę w użytkowaniu. Każda z butelek posiada smoczek w zestawie. Jego specjalna konstrukcja, zaprojektowana jest tak aby jak najlepiej spełniać oczekiwania Twoje i Twojego dziecka. Butelka nie zawiera BPA.
Pojemność butelki 150 ml. 0+". 




Mnie te butelki urzekły kolorystyką, kształtem i ceną... Kosztują coś ok. 5 zł, co jest naprawdę niespotykane w polskich sklepach. Produkty dla dzieci są naprawdę tak drogie, że nie mogę pojąć skąd to się u nas bierze. Wiem jak można ubrać i wyposażyć dzieciaki  np. w Anglii czy Szkocji.. u nas to jakiś chory żart.
Dlatego tym bardziej uważam, że warto zapoznać się z ofertą Akuku. Mają świetny asortyment, na pewno jeszcze skorzystam.



Wygodna, praktyczna i jaka ładna! :) 


Raz jeszcze dziękuję firmie Akuku za stworzenie mi możliwości zapoznania się z tak ciekawymi produktami. We mnie zyskali na pewno nową klientkę... mam nadzieję, że Was też zachęciłam!


Polecam!
Pozdrawiam
Weronika. :)


środa, 6 marca 2013

Śliweczka.

Witam!
Dziś początek,  czyli podkład pod moje malutkie zdobienie.:) Staram się zrobić cokolwiek na co mi czas wolny pozwoli i tak to właśnie wygląda...:)
Uwielbiam lakiery z GR z serii Rich Color. Są świetnie napigmentowane dzięki czemu rewelacyjnie spełniają rolę lakierów to stempli, co już i tak wszystkie wiecie... ale swoje powiedzieć muszę:) 
Przedstawiam piękny, ciemny fiolet nr 27.
Krycie jest jak zawsze genialne po 1 warstwie, chociaż mój top z Inglota zdurniał i rozmazuje co się da, dlatego widzicie 2 warstwy.. jeszcze bez topu... a wygląda pięknie. :)
Gorzej z trwałością.. już tego samego dnia wytarły mi się w niektórych miejscach końcówki...




Powyżej z lampą.. przekłamane.. kolor jest ciemniejszy.




Tu wygląda prawie jak na żywo. :)


Też macie problem z trwałością tych lakierów?

Pozdrawiam! :)