Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me Click Me

ZAKAZ KOPIOWANIA ZDJĘĆ

Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa. Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania zdjęć bez zgody autora.

czwartek, 12 czerwca 2014

Komiksowe neony.

Witam!

Już jakiś czas temu doszła do mnie pierwsza paczka w ramach współpracy z Born Pretty Store.  Wybór był trudny, ale po długich rozmyślaniach padło na parę błyskotek i naklejki, o których dziś będzie mowa.
Neonowe dziwadła skojarzyły mi się z komiksami, a szczególnie z Supermanem.. pomijając sowy.. chyba. :P W każdym razie dziwne rzeczy działy się w mojej głowie kiedy na nie patrzyłam. :D Na pewno są oryginalne i zabawne. Czy Wam te naklejki też przypadną go gustu? Zobaczymy. :)











Przy naklejaniu dużo się nie nakombinowałam, jak papuga ściągnęłam pomysł ze strony 
Born Pretty Store tak mi się spodobało. 
Jedna ręka była zrobiona trochę inaczej niż druga, ale mi się to często zdarza i jakoś specjalnie nie razi, wręcz przeciwnie. 

Naklejki są fluorescencyjne i świecą w ciemności. Niestety nie uwieczniłam tego na zdjęciach. Krótko mówiąc, zapomniałam. :)











Lemaxową,  marmurkową malinkę dostałam od Promoto-Promoto, a o całej neonowej rodzince pisałam w tym poście >>klik<<. Lakier jest kapitalny, jak cała reszta, do tego ten odcień.. <3










Naklejki przyjechały zapakowne jak widać na zdjęciach, a na odwrocie znajdziecie instukcję jak je nakładać.
Wielkiej filozofii nie ma, za to efekt świetny. Odklejasz.. przyklejasz i dajesz top. ;)
Są bezproblemowe, świetnie się trzymają i nie odznaczają na paznokciu.
Uwielbiam je. :)














 Cena: $ 1.27
Wysyłka jest darmowa, 
a używając mojego 
kodu WNG10 otrzymacie 10% rabatu.




Jak się Wam podoba?
Początkowo czułam się dziwnie, ale na mój kretyński ostatnio nastrój mani okazał sie być idealny. :D 
Przepraszam Was bardzo, że tak mało odpisuję na komentarze.. nie wyrabiam się ostatnio, w końcu dostałam pracę, ale nie wiem jak się ogarnąć, a o malowaniu paznokci już nie wspomnę.. wszystkie czytam i z każdego cieszę się jak dziecko! :)
Buźka
W.