Hejka!
Dziś mała recenzcja, bo uważam, że lakier na to sobie zasłużył. Pożyczony od S. razem z minimaxem, który pokazywałam Wam >>tutaj<<.
Kolejny raz malując zachwycałam się wszystkim. Nie jest tak mocno naigmentowany jak wymieniony wyżej kolega, ale i tak jest świetnie.
S., która nie lubi malować paznokci, mówi.. "on maluje sam". :)
Najlepsze jest to, że nie był oznaczony żadnym numerkiem ( pewnie jakiś błąd), po poradę więc poszłam do wujka google i wychodzi na to, że jest to nr 521 lub 371 :D
Jak tylko S. wróci z wczasów dorwę jej drugą, czerwoną buteleczkę i dopiszę cóż to za numerek. generalnie są bardzo zbliżone. Na pewno ten jaśniejszy o ile ktoś byłby zainteresowany:P
Eveline Colour Instant Fast & Long Lasting nr 521 czy 371? :)
Pojemność: 12ml
Buteleczka: szklana, prostokątna, wygodna długa rączka.
Kolor: intensywna, piękna czerwień.
Konsystencja i nakładanie: rzadka, ale nie zalewa skórek, rozpływa się sam po płytce, nie smuży, nie pajacuje.. świetny.
Krycie: typowe dla czerwieni, 2 warstwy kryją tak, że mi nic nie przeszkadza, ale jakby się uprzeć można dać trzecią, bo przyglądając się im dłuższą chwilę widać delikatnie końcówki.
Buteleczka: szklana, prostokątna, wygodna długa rączka.
Kolor: intensywna, piękna czerwień.
Konsystencja i nakładanie: rzadka, ale nie zalewa skórek, rozpływa się sam po płytce, nie smuży, nie pajacuje.. świetny.
Krycie: typowe dla czerwieni, 2 warstwy kryją tak, że mi nic nie przeszkadza, ale jakby się uprzeć można dać trzecią, bo przyglądając się im dłuższą chwilę widać delikatnie końcówki.
Wysychanie: bardzo szybkie.
Wytrzymałość: nosiłam go tylko 2 dni, sąsiadka ze 4 o było dobrze:)
Zmywanie: bez problemów, nie farbuje.
Moja ocena: 5/5
Uwielbiam malować takimi lakierami, bez stresu;) no i ślicznie błyszczy.
Dalej małe zdobienie.. jak czerwień, to musi być złoto:)
Nożyczkami, które kupiłam w sklepie papierniczym za 2 zł pocięłam taśmę klejącą, reszta gąbką i ta dammmm.
Gdzieś tam widać małe bąbelki.. wpadłam na debilny pomysł malowania na podwórku:/ no cóż..
Miałyście lakiery z tej serii? jakie są wasze doświadczenia? Zdobienie ujdzie? :)
Pozdrawiam
W.
jaka piękna, intensywna czerwień. jeszcze jak się błyszczy! ;)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnych lakierów z eveline :P Ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńkoniecznie;)
Usuńpiękny kolor ;) ładnie wygląda z tym złotem
OdpowiedzUsuńWłasnie mam ten 371 i jest to bardzo dobry jakościowo lakier i niemalże, a może nawet identyczny.
OdpowiedzUsuńWspaniała ta czerwień! Dawno juz ten kolor nie gościl na moich paznokciach..
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego. Uqiwlbiam takie formalne czerwienie!
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żadnego, ale to szybko się zmieni, bo ta czerwień jest obłędna <3
OdpowiedzUsuńładny kolorek, jak na czerwień to faktycznie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńależ piękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńPiękna czerwień, to czego szukam :)
OdpowiedzUsuńświetna czerwień ^^ ze złotym akcentem też bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPiękna, soczysta czerwień. Mam z tej samej serii ciemnoróżowy lakier i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńjak nie lubię czerwieni, to ta wydaje mi się jakaś inna, świetnie wygląda ;]
OdpowiedzUsuńdla mnie cudownie :D
OdpowiedzUsuńsoczysta czerwień ;d
OdpowiedzUsuńjeju ale cudna ta czerwień! faktycznie wręcz idealna :D
OdpowiedzUsuńpiękna jasna czerwień! a ze zdobieniem tak elegancko, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCzerwień piękna, bardzo ciężko taką znaleźć! Chyba będę musiała taką zakupić:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwień na paznokciach, a ta jest piękna! :-)
OdpowiedzUsuńmam sporo lakierów z tej serii i nawet je lubię)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spodobała się Wam tak jak mnie:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście błyszczy bardzo ładnie. Ja czasem dokładam sobie top nabłyszczający jak błyszczenie mnie nie zadowala :)
OdpowiedzUsuńz tym błyskiem to na fotkach też zasługa wysuszacza z My Secret ;)m al esam nieźle daje radę;)
Usuń